Sport to zdrowie- potoczne sformułowanie już dawno przestało być prawdą. W dzisiejszych czasach poważnym kontuzjom ulegają nawet osoby rekreacyjnie uprawiające sport, a uszkodzenia stawu barkowego są jednym z najczęstszych urazów. Ból i dyskomfort nie tylko uniemożliwiają treningi, ale wyłączają ze zwykłego, codziennego życia. Jak po takim obrażeniu szybko wrócić do formy?
Popularne obłożenie lodem jest jedną z wielu, choć wcale nie najbardziej skuteczną metodą walki z kontuzją barku. Schłodzenie powstrzymuje stan zapalny i zmniejsza opuchliznę. Podobnie może pomóc gorący okład- on z kolei wymusi przyspieszony przepływ krwi przez uszkodzone tkanki. Pomóc mogą często stosowane maści rozgrzewające, szczególnie te zawierające środki przeciwbólowe. Jednak najlepszym rozwiązaniem są tejpy sportowe. Stabilizują one mechaniczne uszkodzony staw i przejmują na siebie część działających na niego sił. Wykonane w formie cienkich, elastycznych plastrów, są niewidoczne pod bielizną, rozciągliwe tylko na długość, odporne na działanie wody. Materiały, jakie wykorzystuje kinesiotaping, nie powodują alergii, są przepuszczalne dla powietrza, dzięki czemu nie powodują odparzeń. Mogą być stosowane praktycznie w każdym wieku.